Forum Miłośników Rękawiczek

podbutnik

Farciarz z tego młodego.... Smile

Pani Bożena

Od tamtego czasu wiem, że mam skrytego, nieśmiałego adoratora może nie mojej osoby, ale na pewno moich rękawiczek.

podbutnik

Myślę, że jeszcze bardziej skrycie niż o Pani rękawiczkach, marzy o Pani osobie, nawet niekoniecznie o seksie, pewnie byłby szczęśliwy z powodu wspólnie wypitej kawy gdzieś w małej, przytulnej kawiarence....Mam nadzieję, że nie jest to skrajny fetyszysta, który widzi tylko podniecające go przedmioty, lecz osobnik tak dogłębnie zafascynowany boskością kobiecości, że nie śmie przekroczyć granic stwarzanych przez seksowne elementy kobiecej garderoby....Może to dla niego męczące, ale z drugiej strony takie słodkie cierpienie jest cool.... Smile

. Pozdrawiam.

Pani Bożena

Zapewne marzy o spotkaniu ze mną, być może marzy też o seksie ze mną w rękawiczkach. Ma słabość do moich rękawiczek. Jest miłym młodym człowiekiem. Ostatnio zaczęłam już nosić rękawiczki, bo już zrobiło się chłodno. Zmienił się w zachowaniu. Stał się odważniejszy. Podziwia mnie. Prawi mi komplementy. Super laską ani jakąś tam miss to ja nie jestem. Jestem jednak atrakcyjną kobietą - business woman. Moja kobieca intuicja podpowiada mi, że chyba ostatnio stałam się atrakcyjna dla niego i że mu się spodobałam. Ten młody człowiek potrzebuje takiej szefowej jak ja. Z jednej strony czułej opiekuńczej dłoni, a z drugiej strony dłoni surowej w pełni kontrolującej jego poczynania. Kto wie, może kiedyś wypijemy wspólnie kawusię w małej kawiarence, w której będzie chłodno i nie będę wtedy zdejmowała rękawiczek. I może wtedy będzie słodko cierpiał, zwłaszcza że jestem jego szefową. Być może spotkanie to skończy się w łóżeczku. Kto wie? Och, ale rozmarzyłam się. No ale seks z kobietą w rękawiczkach to już inny temat. Ciekawe, czy wy chcielibyście mieć taką szefową?
Pozdrawiam.

podbutnik

Właśnie tak powinna działać na niego Pani osoba...Zazdroszczę mu. Oczywiście, że chciałbym mieć taką szefową, dostawać w nagrodę do pocałowania dłoń w rękawiczce, a za karę, dłonią w rękawiczce w twarz...Jeszcze dopraszałbym się, żeby dawała mi Pani swoje rajstopy do prania:). Pozdrawiam.

Gloveboy

Owinela sobie Pani wokol palca tego mlodzianina. Jego wyobraznia musi plonac. On w zasadzie niewiele musi sobie wyobrazac. Wystarczy, ze sobie popatrzy. Pomarzyc moze ewentualnie o "ciagu dalszym". Nie wiem czy jestem bliski wieku temu mlodzianinowi ale wiem, ze ja majac 30 lat postrzegam zadbane business woman, ktore maja wiecej "wiosen" nic ja w metryce jako bardzo atrakcyjne. W ogole chcialbym powiedziec, ze dojrzale kobiety o wiele bardziej zwracaja uwage na magie rekawiczek niz mlode dziewczyny. Kiedys wdalem sie w niewielka dyskusje z jedna dojrzala pania, ktora mierzyla rekawiczki w centrum handlowym. Pani ta powiedziala, ze kocha nosic rekawiczki a ja natomiast pospieszylem z komplementem, ze wspaniale, w nich wyglada.
To byla bardzo emocjonujaca rozmowa dla mnie.

Pisalem juz ze bardzo lubie mode biurowa polaczona z rekawiczkami. Nie powiem, ze rekawiczki z plaszczem to cos zwyklego ale garsonka lub kostium z rekawiczkami to dla mnie fajerwerk. Mam taka mala teorie, ze rekawiczki do plaszcza zaklada sie bo jest zimno i zeby ladnie wygladac a rekawiczki do garsonki zaklada sie po to aby cudownie i seksownie wygladac. Uwielbiam ta niepewnosc gdy nie wiem jak dluga jest rekawiczka. To jest dobre miejsce na pytanie, jakiej dlugosci rekawiczki nosi Pani do kostiumu? Mlodzianin z biura chyba przykleja sie wzrokiem do Pani gdy wchodzi Pani do biura rano. Potem kwitnie za biurkiem caly dzien aby doczekac sie tego cudownego momentu kiedy nasyci oczy widokiem Pani zakladajacej rekawiczki. To takie magiczne polaczenie. Jest Pani szefowa i Dama. W pewnym sensie rekawiczki to Pani insygnia wladzy. Chyba znakomicie sie sprawdzaja do kierowania poczynaniami podladnego. Ci Pani business partnerzy to tez dobrze trafili. Dobrze wspominaja te spotkania.

Czy chcialbym miec taka szefowa ja Pani? Tez pytanie, oczywiscie, ze chcialbym. Moja nowa szefowa jest nieco bardziej dojrzala niz ja i ubiera sie dosc atrakcyjnie. Moze ktoregos zimowego poranka bede mial szczescie.

Z Pani opisu wynika, ze mlodzianin juz moze prawie bez zadnych korowodow patrzyc na Pani rekawiczkowe rewie. Nie wiem czy jest on swiadomy jak wiele juz ma. Ja sam aby cos uchwycic "na miescie" musze sie wykazywac spostrzegawczoscia i do tego miec szczescie. Czekam cierpliwie na zime.

Chetnie zaprosilbym Pania na kawe. Na Zielonej Wyspie gdzie aktualnie przebywam niektore kawiarnie nie wstawiaja stolikow zewnetrznych na zime i czasami widuje ludzi popijajacych kawe w grudniu na zewnatrz. To sa wlasnie warunki do kawy w rekawiczkach. U nas w kraju to chyba odpada, kawa w grudniu przy -5 stopniach i sniegu to juz hardcore.

Pozdrawiam Pania a...zaraz, z Pania to sie szczegolnie pozegnam, caluje Pania w rozkosznie pachnaca dlon w rekawiczce (cmok). Very Happy

Nie wiem jak Pani wyglada ale moze mi sie Pani dzis przysni.

Pozdrawiam takze pozostalych Forumowiczow.

Pani Bożena

Podbutnik: Nie wynagradzam i nie karzę mego miłego pracownika dłonią w rękawiczce, bo nie ma między nami relacji Pani – sługa i wolę, żebyśmy wszyscy w pracy skupiali się na pracy. Jeśli nawiązałeś już do tematyki femdom, to mam pytanie: czy miałeś już przyjemność poznać smak kobiecej dłoni w rękawiczce na swoim policzku. Czasami sobie myślę, że nawet przydałby mi się taki ordynans u mnie w biurze, który przywitałby się i pożegnał, całując mnie w dłoń, a w wolnych chwilach służyłby do rozładowania mojej złości i którego mogłabym sobie spoliczkować w rękawiczkach. Ale praca jest pracą i takie praktyki są niestosowne, gdyż zakrawałyby już na mobbing. Widzę, że masz silny pociąg do rajstop. Jeśli byś kiedyś miał to szczęście być moim podwładnym i stosowałabym takie praktyki (co jest raczej utopijne), to nie miałabym nic przeciwko temu, gdybyś też czasami wypolerował moje kozaki. Myślę, że nie za mocno powiedziane – co?
Gloveboy: Miło, że dostrzegasz piękno dojrzałych kobiet. Ja do takich się zaliczam. To fakt, ja teraz też bardziej zwracam uwagę na rękawiczki niż jak byłam młoda. Miłe, że powiedziałeś komplement tej pani w centrum handlowym. Taki miły komplement zawsze podbudowuje dojrzałe kobiety. Sama też bardzo lubię otrzymywać komplementy.
Noszę rękawiczki długości do łokcia i do połowy przedramienia zarówno do kostiumów jak i do pozostałych okryć wierzchnich.
Rękawiczki jako insygnia władzy. W pełni zgadzam się z tym stwierdzeniem. Do tego dodałabym jeszcze kozaki.
Życzę ci szczęścia z szefową. Bądź jej posłuszny i praw dużo komplementów. Może jak kiedyś się bliżej zaznajomicie, to będziesz mógł jej sprawić jakąś miłą niespodziankę i kupić jej jakieś eleganckie skórzane rękawiczki na przykład na dzień kobiet razem z bukietem pięknych róż. Na pewno byłaby mile zaskoczona.
Miło, że pocałowałeś moją dłoń na pożegnanie. Ale jestem trochę rozczarowana. Co z powitaniem? Smile

Pozdrawiam i gorących rękawiczkowych snów.

gość · Gość

Pani Bożeno z miłą chęcią Pani bym chciał zrobić taki prezent i jeśli można zapytać co Pani sądzi o rękawiczkach Wittchena , jak je Pani ocenia ?

Bielun

Szkoda że pani Bożena już tu nie pisze od jakiegoś czasu.

A jak sobie tak pomyślę - atrakcyjna business woman, w kozakach i długich rękawiczkach... nie chciałbym pracować w takiej firmie - bo nie byłbym w stanie skupić się na pracy Smile

ggg353535

to prawda szkoda ... brakuje mi jej wypowiedzi

Ania1001

A co myślicie o czyś takim jak gloves bolero? widziałam parę zdjęć i nawet fajne.

podbutnik · Wysłany: Pon 22:49, 01 Mar 2010 Temat postu: Glove bolero

Hmmm....nie widziałem jeszcze czegoś takiego, ale brzmi intrygująco. Masz może linki do tych fotek Aniu?

Ania1001 · Wysłany: Nie 14:02, 07 Mar 2010 Temat postu:

wpisz w przeglądarce "bolero gloves", zdjęć jest niedużo. Ale może ktoś znajdzie coś więcej.

podbutnik · Wysłany: Czw 22:15, 11 Mar 2010 Temat postu: bolero gloves

Hej Aniu!

znalazłem fotki bolero gloves na eBayu. rzeczywiscie fajna rzecz, narezcie rizwiązany został problem zakrycia całych rak rękawiczkami, co mnie zawsze mocno podniecało Smile

fetish

Bardzo intrygująco to wygląda. Zakrywa całe ramiona, ślicznie podkreślając ich kształty. Jedynie wadą jest to, że mogą nieco krępować ruchy i nie da się ich szybko ściągnąć.
Z drugiej strony - po co eleganckiej Damie pośpiech? Wink

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]